Rozpoczynając przygodę nie tyle z blogowaniem co jeszcze z czytaniem blogów o psiej tematyce jednym z pierwszych na jakie trafiłam (i zostałam na dłużej) był blog BohunPies. Spodobał mi się oczywiście główny bohater, styl pisania notek i tematyka tegoż bloga. W znacznej większości można tam przeczytać o wycieczkach i o Dog Trekkingach. Super pomysł na aktywne spędzenie czasu ze swoim czworonogiem i z najbliższymi. W skrócie Dog Trekking jest to marsz/bieg na orientację z psiakiem. Coraz bardziej wsiąkałam w temat jak woda w gąbkę i marzyłam aby kiedyś znaleźć się wśród tych wszystkich zapsionych ludzi i nakręconych psów. Czytałam o kolejnych edycjach, oglądałam zdjęcia, filmiki i wyobrażałam sobie jakby to było. I powiem tylko tyle, że jak się bardzo mocno czegoś pragnie to kiedyś się to zmaterializuje. I dziś właśnie o tym. O naszym pierwszym Dog Trekingu!