Pewnego niedzielnego poranka
natchnęła mnie wena twórcza. Zainspirowana recenzją Wioli z prawieowczarkowelove o odcisku łapki w ramce na ścianie postanowiłam wypełnić swoje puste ramki tym czego mam pełno wszędzie dookoła. Z racji mojego uwielbienia do Apaczowego futra postanowiłam je wykorzystać i przyozdobić ścianę. Pierwsze co mi przyszło na myśl to łapka i serce czyli esencja posiadania czworonoga ;)
Wykonanie bardzo proste i niedrogie:
Ja jestem zauroczona! A Wam jak się podoba?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz